TEMATYKA
1. Co potrafię?
CELE:
– doskonalenie umiejętności zgodnego współdziałania podczas rozwiązywania zadań
- kształtowanie umiejętności używania poprawnych form czasownika podczas wypowiadania się na temat zabaw na podwórku
- ćwiczenie spostrzegawczości wzrokowej
- rozwijanie logicznego myślenia z wykorzystaniem „klocków logicznych”
2. Polska – moja ojczyzna
CELE:
- kształtowanie poczucia tożsamości narodowej
- zapoznanie z mapą Polski i symbolami narodowymi
- rozszerzanie wiedzy z zakresu polskiej kultury narodowej poprzez zapoznanie z polskim tańcem ludowym – oberkiem
3. Mali projektanci
CELE:
- zapoznanie z warsztatem pracy projektanta mody i krawcowej
- zapoznanie z podstawowymi szwami
- nabywanie umiejętności mierzenia za pomocą wybranej miary
4. Przed nadejściem zimy
CELE:
- zdobycie wiadomości na temat sposobu przygotowywania się zwierząt leśnych do zimy
- usprawnienie narządów artykulacyjnych
- kształtowanie umiejętności liczenia w zakr
RECYTUJEMY
„Kałużyści”
Już od rana na podwórzu
wśród patyków i wśród liści
przykucnęli nad kałużą
pracowici kałużyści.
Wygrzebują brud z kałuży,
niech kałuża będzie czysta!
Pełne ręce ma roboty
każdy dobry kałużysta!
Rękawiczką i chusteczką
dwóch błocistów chodnik czyści.
Obrzucają się szyszkami
bardzo dzielni szyszkowiści.
Dwie kocistki pod ławeczką
cukierkami karmią kota…
Świątek, piątek czy niedziela,
na podwórku wre robota!
Danuta Wawiłow, Kałużyści, w: Antologia wierszy dla dzieci. Szedł czarodziej, t. 2, wybór i oprac. Wiesław Kot, Krajowa Agencja Wydawnicza, Rzeszów 1986
ŚPIEWAMY
„Historia poranna”
1. Pani krawcowa na listonosza czekała dzisiaj z rana.
Uszyła w nocy sukien pół kosza, więc była niewyspana!
Ref.: Tralalalala, tralalalala, więc była niewyspana!
Tralalalala, tralalalala, więc była niewyspana!
2. Ten pan listonosz spóźnił się chwilę, nie przyniósł wiadomości,
bo ze strażakiem gawędził mile, gdy go zaprosił w gości.
Ref.: Tralalalala, tralalalala, gdy go zaprosił w gości.
Tralalalala, tralalalala, gdy go zaprosił w gości.
3. A potem strażak, wstając ze stołka – cóż, to się nieraz zdarza
na prostej drodze fiknął koziołka i trafił do lekarza.
Ref.: Tralalalala, tralalalala, i trafił do lekarza.
Tralalalala, tralalalala, i trafił do lekarza.
4. Pani krawcowa, nie wiedząc o tym, na próżno w oknie stała.
Listonosz krążył tam i z powrotem: oto historia cała!
Ref.: Tralalalala, tralalalala, oto historia cała!
Tralalalala, tralalalala, oto historia cała!